Cała rodzina Flora Rabbit Family kocha kwiaty.
Nolan, tata z rodziny Flora Rabbit, opiekuje się kwiatami i roślinami w rodzinnym ogródku.
"Dzień dobry moje piękne kwiatki"
przywitał się, jak to robi codziennie
"Czy mogę zerwać wam kilka liści"
zwrócił się do ziół
"Mam ochotę na pyszną, ziołową herbatę".
Nolan zawsze rozmawia ze swoimi roślinami i wygląda na to, że one go słuchają.
Alice, córka z rodziny Flora Rabbit, jest pasjonatką wszystkich książek o kwiatach.
Alice jest zazwyczaj cichą dziewczynką, ale kiedy zaczyna opowiadać o kwiatach, nie da się jej zatrzymać.
Pewnego dnia, kiedy opiekowała się trojaczkami Thyme, Sage i Rosemary, zaczęła czytać im książkę pełną najróżniejszych kwiatów.
"Te kwiaty rosną tylko na szczytach wysokich gór"
przeczytała
"Ich nasiona można posadzić tylko jesienią".
Alice zapomina o całym świecie, kiedy zaczyna opowiadać o kwiatach.
Mała Alice czytała tak szybko, że trojaczki nie nadążały za nią i zaczęły ziewać. Alice nie zorientowała się nawet, że trójka maluchów zasnęła.
Skończyła rozdział i spojrzała na śpiące dzieci
"Chyba się nudziły"
smutna odłożyła książkę.
"Trojaczki były po prostu śpiące"
wytłumaczyła mama, widząc smutną minę Alice
"Wiem, że kochasz kwiaty i chcesz nauczyć trojaczki tej miłości. Mam pomysł jak to zrobić"
"Idziemy na spacer do ogrodu"
oznajmiła Aria, kiedy trojaczki się obudziły.
W ogrodzie był już Nolan, który jak zwykle, rozmawiał z kwiatami.
"Dzień dobry kwiatki"
powiedział do kwiatów
"Dzień dobry Nolan"
odpowiedziały kwiatki znajomym głosem.
Na tym polegał pomysł, o którym mówiła Aria.
To był głos Alice, która ukryła się pomiędzy kolorowymi kwiatami, ale trojaczki myślały, że to kwiaty odpowiadają Nolanowi.
"Jesteście takie piękne i kolorowe. Skąd do nas przyjechaliście?"
zapytał Nolan
"Jesteśmy z różnych stron świata, nasze nasionka roznosi wiatr"
odpowiedziały kwiatki
"Zostańmy przyjaciółmi!"
zaproponowały kwiaty głosem Alice.
Trojaczki aż krzyczały z radości.
"Wygląda na to, że trojaczki zainteresowały się kwiatami"
powiedziała Aria.
"Mogę opowiedzieć wam dużo historii o kwiatach"
zaproponowała trojaczkom Alice, która niepostrzeżenie wyszła z ukrycia.
Maluchy nie mogły się już doczekać i uśmiechały się radośnie do Alice.
Wszyscy byli zgodni, że spacer po ogrodzie i rozmowa z kwiatami, był doskonałym pomysłem.
Koniec